Libido po porodzie i ogólnie
Temat rzeka. Czasem zastanawia mnie, dlaczego tak często lepiej uciec od tematu, niż szukać rozwiązania zaistniałej sytuacji… Oczywiste jest, że po porodzie kobieta ma mniejszą ochotę na seks. Wpływa na to wiele czynników. Poniżej przedstawiam 5 powodów, dla których możesz nie chcieć się kochać po ciąży. Może warto pokazać tę listę partnerowi, aby zrozumiał w czym rzecz.
1. Twoje ciało się zmieniło
Nie czujesz się atrakcyjna bądź nie podobasz się już sobie. Masz duży brzuch lub nadmiar skóry na brzuchu, która nie chce się wchłonąć. Masz rozstępy na brzuchu, udach czy pośladkach. Dodatkowo masz bóle kręgosłupa lub jakieś inne dolegliwości poporodowe.
To się da zmienić. Wszystko się da zmienić. Trzeba tylko czasu i pracy nad tym. Ciężkiej pracy nie będę ukrywać. Jednym kobietom przyjdzie to łatwiej, innym trudniej. Tak jak Twoje dziecko potrzebowało czasu, aby zdrowo rosnąć w Tobie, tak teraz Ty potrzebujesz spokoju, aby się zregenerować.
Pamiętaj, że raz po ciąży – już zawsze po ciąży. Twoje ciało się zregeneruje i będzie znowu sprawnie funkcjonować, ale to trochę tak, jak ze złamaną ręką. Ślad, że jesteś kobietą postpartum, pozostanie w Tobie na zawsze. Sekret tu polega na tym, żeby się na nowo pokochać – wziąć poprawkę na to, jak jest teraz i zacząć się znowu kochać (dosłownie i w przenośni 😉 ).
2. Masz nową miłość życia - dziecko
Teraz masz się kim tak naprawdę opiekować. Tak wiem, dziecko jest cudowne, malutkie, słodziutkie i bezbronne.… Skupiasz 99,9% swojej energii na tym nowym maluchu i – powiedzmy to szczerze – zaniedbujesz bardzo dużo innych aspektów życia. Również męża.
Jest coś, co Ci polecam z całego serca – troszkę dystansu. Kieruję te słowa szczególnie do nowych matek, które mają pierwsze dziecko. Wiem, że wydaje się ono takie delikatne i jest wiecznie w potrzebie, ale nie zapominaj, że Ty też jesteś w potrzebie.
Jeśli babcia weźmie na spacer – doceń to. Mąż zajmie się dzieckiem – korzystaj najczęściej jak się da. Stać Cię na opiekunkę? Niech przychodzi regularnie. Małymi, powolnymi kroczkami do przodu: dziś godzinka, za dwa dni już 2 godziny etc. Pozwól, aby inni Cię odciążyli. Jeśli mąż nie pomaga, spróbuj go przekonać. Na pewno będzie bardziej chętny, gdy mu powiesz, że więcej czasu na odpoczynek dla Ciebie oznacza więcej energii na Wasz wspólny wieczór.
My, kobiety mamy czasami jakieś dziwne wizje, że bez nas to dziecku nie wiadomo co się stanie, że tylko my potrafimy się nim zająć. Ojej, jak to ja mogę zostawić własne dziecko komuś.
“Zaufaj mi – im szybciej nauczysz się powierzać dziecko pod opiekę innym, tym szybciej wrócisz do zdrowia psychicznego i równowagi.”
3. Jesteś wykończona
Mały stworek, który zamieszkał w Twoim domu, wywrócił wszystko do góry nogami. Do tego ryczy, jest wiecznie głodny, robi kupy i nie daje się w nocy wyspać. Normalka. Noworodek jest absorbujący szczególnie, jak wisi u piersi cały czas i nie daje mamie odpocząć. Niewyspana, zmęczona kobieta wybiera sen nad seks. Filozofii tutaj nie ma wielkiej.
To zmęczenie kiedyś Ci przejdzie – wierz mi! Myślę, że około drugiego roku życia dziecka. Zależy od temperamentu malucha, ale też od przebiegu ząbkowania, odpieluchowania, czy też od tendencji do zachorowań. Pamiętam czas, kiedy to prawie na głowę dostawałam, bo jak nie jedno to drugie dziecko chorowało, a ja dwa tygodnie miałam zawalone nocki. A jestem osobą, która lubi spać. Więc rozumiem Cię – w takim okresie też nie miałam ochoty na klejącego się do mnie męża.
Nie ma tutaj rady – trzeba to przetrwać i tyle… Życzę Ci jedynie, aby obok Ciebie był partner, który zrozumie i przejmie połowę obowiązków.
4. Boli Cię coś podczas seksu
Twoja babcia czy mama wspominała, że coś bolało ją po ciąży, ale nic z tym nie zrobiła. Czasy się zmieniły – Ty nie musisz, a wręcz nie powinnaś cierpieć.
Zbadaj się u fizjoterapeuty uroginekologicznego – dowiedz się więcej co Ci dolega, poznaj przyczynę i wylecz się – bądź świadomą kobietą. Wiemy dużo więcej niż wiedzieliśmy kiedyś, chociażby nawet te 30 lat temu.
Boli Cię przy współżyciu to wcale nie znaczy, że on jest za duży, a Ty za wąska, czy też inne teorie. A może po prostu:
za mało jesteś podniecona, za mało nawilżona – zdarza się, że po ciąży mamy problem z produkcją wydzieliny – są preparaty do nawilżania 😉
coś się po porodzie zmieniło – ustawienie miednicy czy obniżenie narządów kobiecych – to może mieć duży wpływ na Twój dyskomfort.
Zasięgnij porady u fizjoterapeuty, tylko pamiętaj: uroginekologicznego. Twój ginekolog także powinien Cię zbadać, aby Ci doradzić.
5. Nie masz już ochoty na obecnego partnera
Tak moja droga, ciężko to czasami przyznać, ale zdarzają się przypadki, kiedy to po wielkich przejściach kobieta się zmienia i na obecnego partnera już nie patrzy tak, jak kiedyś. Może to wynikać z tego, że nas zawiódł podczas ciąży/ po ciąży, albo po prostu przestał w jakiś sposób być dla nas atrakcyjny. Częściej zdarza się tak po drugiej czy kolejnej ciąży. Dlaczego tak się dzieje? Hmmm… mam pewną teorię. Myślę, że na taki efekt zbiera się wiele punktów, ale także zderzenie naszych wyobrażeń z realiami życia. Dobrze jest czasami trochę obniżyć oczekiwania i dać szansę drugiej osobie na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Pamiętaj proszę, że mimo tego, iż to Ty nosiłaś dziecko, to jednak życie Twojego męża/ partnera także się zmieniło diametralnie…
“Libido to siła sprawcza, coś, za czym człowiek tęskni, czego pragnie i chce mieć. Bez libido ludzkość nie mogłaby istnieć.”
— Erik Axl Sund, Katharsis
Jeśli czujesz, że Twoje libido potrzebuje naprawy – zacznij działać już dziś!
Nie warto rezygnować z największej przyjemności jaką nam dano. Seks jest ważny dla każdego z nas.
Zdrowa kobieta naturalnie odczuwa pociąg seksualny. Nie daj sobie wmówić inaczej.
A jak potrzebujesz podkręcić trochę swoje libido, mogę Ci w tym pomóc. Już od dawna wiadomo, że sport daje endorfinki i czujemy się lepiej, nasze ciało jest lepiej ukrwione i dotlenione – od tego do seksu jest duży krok bliżej. 😉
Życzę przyjemności. I zapraszam do kontaktu 😉